Fotografia sportowa to sztuka łapania ułamków sekund. Czasem jednak ten ułamek pokazuje coś, czego nie planował ani sportowiec, ani trener, ani nawet kibice. Dziwne miny, kompromitujące pozy i sytuacje tak absurdalne, że trudno uwierzyć, iż wydarzyły się naprawdę. Oto siedem zdjęć, które stały się ikonami sportowego humoru.
Mark Sanchez – mecz New York Jets vs New England Patriots (NFL, 2012)
Jedno zdjęcie wystarczyło, by przejść do historii NFL. Mark Sanchez wbiega prosto w pośladki własnego zawodnika, traci piłkę i wywołuje totalny chaos. Kadr z tej akcji – nazwanej później Butt Fumble – do dziś uchodzi za najzabawniejszą wpadkę futbolu amerykańskiego.

Usain Bolt – półfinał mistrzostw świata w Pekinie (2015)
Bolt biegnie, wygrywa… i jeszcze w trakcie biegu uśmiecha się szeroko do kamery. Zdjęcie, na którym najszybszy człowiek świata wygląda, jakby brał udział w sesji reklamowej, a nie w mistrzowskim biegu, stało się viralem i symbolem sportowej pewności siebie.

Cristiano Ronaldo – popiersie odsłonięte na lotnisku na Maderze (2017)
To nie boisko, ale sportowiec jak najbardziej. Zdjęcie Ronaldo stojącego obok popiersia, które tylko umownie przypominało jego twarz, obiegło świat. Mina piłkarza mówiła wszystko. Internet natychmiast uznał ten moment za jeden z najbardziej niezręcznych w historii sportowych uroczystości.

Serena Williams – US Open, spór z sędzią (2018)
Fotografia Sereny dyskutującej z sędzią, z wyrazem twarzy pełnym niedowierzania i furii, wygląda jak kadr z teatralnej sztuki. To zdjęcie wielokrotnie wykorzystywano w memach, bo idealnie oddaje moment absolutnego „czy ty mnie w ogóle słuchasz?”.

Rafael Nadal – mecz French Open, moment serwisu
Jedno z najsłynniejszych zdjęć Nadala pokazuje go w trakcie serwisu z miną tak intensywną, że wygląda niemal karykaturalnie. Fotografia była wielokrotnie publikowana jako dowód, że tenis potrafi być niezamierzenie komiczny.

Henrik Harlaut – Igrzyska Olimpijskie w Soczi (2014)
Jedno z najbardziej pamiętnych zdjęć sportowej wpadki odzieżowej pochodzi z Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, gdy szwedzki narciarz Henrik Harlaut występował w kwalifikacjach slopestyle. Podczas przejazdu spodnie zawodnika po prostu opadły, odsłaniając jaskrawe bokserki i tworząc absurdalny widok — Harlaut kontynuował jednak bieg, jak gdyby nigdy nic, co tylko dodało humoru całej sytuacji. To zdjęcie dobrze oddaje moment, gdy sportowa determinacja spotyka… kaprysy garderoby.

He Chong – skok z trampoliny, Londyn 2012
To jedno z najsłynniejszych zabawnych ujęć z zawodów skoków do wody podczas igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Fotograf uchwycił zawodnika dokładnie w ułamku sekundy, gdy był jeszcze w powietrzu, tuż przed wejściem do wody. Pozycja ciała, z podkurczonymi nogami, sprawia wrażenie niemal kreskówkowe.

Te zdjęcia śmieszą, bo są prawdziwe. Niepozowane, złapane w chwili, gdy sportowiec przestaje być ikoną, a staje się zwykłym człowiekiem. I właśnie dlatego wracamy do nich latami — bo sport, nawet na najwyższym poziomie, miewa momenty czystej komedii.
